Już dziś o godzinie 22:15 Benfica zmierzy się z Rio Ave w
wyjazdowym meczu w ramach 27. kolejki Ligi NOS. Media przewidują kilka zmian w
podstawowym składzie względem ostatniej kolejki. Między innymi Chiquinho ma
wrócić do „11” po dłuższej przerwie.
FC Porto wczoraj tylko zremisowało bezbramkowo z najgorszym
zespołem ligi. Potencjalne zwycięstwo Benfiki w dzisiejszym meczu z Rio Ave
sprawi, że „Orły” zrównają się punktami z Porto w ligowej tabeli. Oczywiście w
takiej sytuacji „Smoki” pozostaną na piedestale z racji lepszego bilansu w
bezpośrednich meczach.
Kontuzje Jardela i Grimaldo oraz zawieszenie André Almeidy
oznaczają przemeblowanie formacji defensywnej. Bruno Lage prawdopodobnie
skorzysta z usług kwartetu: Tomás Tavares, Rúben Dias, Ferro, Nuno Tavares.
W środku pola jedynie Weigl jest nietykalny. Gabriel
ostatnimi czasy miał drobne problemy fizyczne. Ponadto jego forma pozostawia
sporo do życzenia, więc Brazylijczyk prawdopodobnie ponownie zacznie na ławce.
Taarabt raczej zagra od początku.
Jedną z hipotez jest powrót Chiquinho do podstawowego składu.
Były zawodnik Moreirense miałby pełnić rolę partnera Viníciusa w ataku.
Wygląda na to, że Cervi straci miejsce w „11”. Na lewe
skrzydło wróci Rafa, ponieważ jego ostatni występ z Portimonense na pozycji
ofensywnego pomocnika był mocno przeciętny.
Prognozowany skład:
Vlachodimos; Tomás Tavares, Rúben Dias, Ferro, Nuno Tavares;
Pizzi, Weigl, Taarabt, Rafa; Chiquinho, Vinícius.
abola.pt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz