Benfica Lizbona rozbijając 5:0 na Estadio da Luz ekipę Vitorii Guimarães zapewniła sobie 36. tytuł mistrzowski w historii i zarazem 4. triumf ligowy z rzędu.
Przed meczem wydawało się, że może to być trudna przeprawa dla Orłów. Vitoria przyjechała do Lizbony z passą 7 kolejnych wygranych ligowych i jako 4. drużyna Liga NOS. Okazało się jednak, że "żołnierze" Rui Vitorii podeszli do meczu tak nabuzowani, że po 16 minutach prowadzili już 2:0 a na przerwę schodzili już z przewagą czterech bramek. Łupem bramkowym podzielili się Cervi, Jimenez, Pizzi i Jonas. W drugiej połowie jedyną bramkę dorzucił Jonas z rzutu karnego.
Po ostatnim gwizdku sędziego na stadionie rozpoczęła się feta. Z racji tego, że Benfica jest najbardziej popularnym klubem w Portugalii i ma wielu fanów na całym świecie, świętowano nie tylko w Lizbonie. W stolicy fani Orłów tłumnie zgromadzili się na placu Praça Marquês de Pomba (fotki).
Dla weterana Luisão mistrzostwo jest 18. trofeum zdobytym z Benficą od 2003 roku, gdy trafił na Estadio da Luz. Brazylijczyk już za 2 tygodnie stanie przed kolejną szansą, bo ponownie Orły zmierzą się z Vitorią Guimaraes w finale Pucharu Portugalii.
Statystyki i informacje z meczu - tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz