Benfica Lizbona niespodziewanie tylko zremisowała u siebie 1:1 z Vitorią Setubal, w spotkaniu 2. kolejki Liga NOS.Remis dla gospodarzy uratował w 82. minucie Raul Jimenez strzelając gola z rzutu karnego. Wcześniej gola dla gości w 66. minucie strzelił Frederico Venâncio.
Orły pomimo ogromnej przewagi w tym meczu nie zdołały zainkasować kompletu punktów. Tym samym już na początku rozgrywek mają 2-punktową stratę do FC Porto i Sportingu. Remis ten zakończył również passę 13 kolejnych zwycięstw ligowych Benfiki na Estadio da Luz, którą ustanowiono w poprzednim sezonie.
Gospodarze zmarnowali w tym meczu olbrzymią liczbę dogodnych sytuacji i można się jedynie zastanawiać, co by było gdyby w tym meczu grał kontuzjowany Jonas. Kapitalnie i szczęśliwie bronił również golkiper gości Bruno Varela, były zawodnik Benfiki.
Goście bramkę strzelili po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego i trąceniu piłki przez Frederico Venâncio. Benfica wyrównała po rzucie karnym, jaki podyktował arbiter za faul na Gonçalo Guedesie. Jedenastkę na bramkę zamienił Raul Jimenez. W samej końcówce gospodarze mogli strzelić zwycięską bramkę. Varela sparował strzał Grimaldo z rzutu wolnego, a dobijający go Lindelof z bliskiej odległości trafił w poprzeczkę.
* pełna dokumentacja spotkania - tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz