niedziela, 9 lutego 2014

Portugalski klasyk: Benfica vs. Sporting


Benfica Lizbona podejmie dzisiaj na Estadio da Luz drużynę Sportingu Lizbona, w spotkaniu 18. kolejki Liga ZONE Sagres. Orły aby zachować pozycję lidera muszą co najmniej zremisować, a zwycięstwo pozwoliłoby zachować komfortową sytuację przed dalszą częścią sezonu.

Już dawno derby Lizbony nie miały takiego ciężaru gatunkowego jak dzisiejsze spotkanie. Sporting po kilku latach kryzysu w końcu "dołączył" do duetu Benfica-Porto i również walczy o mistrzostwo. Tydzień temu Lwy mogły nawet objąć pozycję lidera wobec potknięć Benfici (remis na wyjeździe 1:1 z Gil Vicente) i FC Porto (porażka na wyjeździe 0:1 z Maritimo), ale młodą ekipę trenera Leonardo Jardima najwyraźniej zjadła presja i tylko zremisowała bezbramkowo u siebie z Academicą Coimbra. Po 17 kolejkach sytuacja wygląda wiec tak, że Benfica prowadzi z 40 punktami na koncie i wyprzedza o dwa oczka Sporting i trzy FC Porto. Oznacza to, że w razie zwycięstwa Lwy mogą objąć pozycję lidera, czego chyba fani Orłów nie biorą nawet pod uwagę.

Bilety na spotkanie zostały już wysprzedane. Organizatorzy spodziewają się wiec blisko 65 tysięcy widzów, w tym 3 tysięcy sympatyków Sportingu Lizbona.

Pod tym linkiem znajdziecie namiary na internetowe streamy do meczu, gdyż żadna stacja TV dostępna w Polsce nie transmituje tego spotkania.

Nieobecni:

* Benfica: Salvio i André Almeida (kontuzje);
* Sporting: Jefferson (kontuzja), William Carvalho (auzuje za kartki);

Statystyki:

Obie drużyny spotkały się ze sobą w 159 spotkaniach ligowych. Benfica wygrała 74 razy, Sporting triumfowało 46 razy, a 39 spotkań zakończyło się remisami. Bilans ostatnich 10 spotkań ligowych na Estadio da Luz jest również korzystny dla gospodarzy. Benfica wygrała 6 spotkań, zanotowano 2 remisy, a 2 razy wygrywał Sporting. Co ciekawe wygrane Orłów to 6 ostatnich spotkań. Sporting ostatni raz nie przegrał na Estadio da Luz w wrześniu 2007 roku bezbramkowo remisując, a ostatni raz wygrał 3:1 w styczniu 2006 roku.

Prawdopodobne składy wyjściowe:

foto: vavel.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz